maj 2023

Podczas podróży po Lubelszczyźnie koniecznie powinniście odwiedzić miejscowość Krynica. Jest położona między zamkiem w Krupem, a miastem Rejowiec założonym przez słynnego polskiego pisarza Mikołaja Reja. Jak śpiewał Krzysztof Myszkowski ze Starego Dobrego Małżeństwa „tu asfalt się kończy, a zaczyna blues”. Faktycznie. Miejsce wygląda jakby czas wiele lat temu tutaj wyluzował. Znajduje się tu kilka funkcjonujących i zamieszkanych zabudowań gospodarskich, ale obok stoją zniszczone drewniane chałupy i dziko rosnące drzewa owocowe.

Zostawiamy samochód na asfaltowej drodze w pobliżu spalonego domostwa przypominającego nam o „Polsce w ruinie” 🙂 i ruszamy pieszo pod górę leśną drogą. Niestety po deszczach może być mocno błotnista. Do przejścia mamy ok. 400 metrów (możemy kierować się znakami żółtego szlaku), a później między drzewami powinniśmy zauważyć wysoką piramidę.

To wieża ariańska wybudowana przez Pawła Orzechowskiego, dawnego właściciela zamku Krupe. Tu został pochowany. Grobowiec rodzinny powstał ponad 400 lat temu, a w styczniu 2023 roku doczekał się rewitalizacji. Nasze zdjęcia pochodzą właśnie z czasu końcowej fazy remontu. Obiekt znajduje się na Górze Ariańskiej (290 m. n.p.m.). Kiedyś z tego miejsca roztaczał się zapewne wspaniały widok, ale obecnie panoramę ogranicza las. Wieża ma 20 metrów wysokości i jest najwyższym grobowcem w Polsce. Wybrano to miejsce nieprzypadkowo. Kiedyś, przed epoką chrześcijaństwa odbywały się tu wiece plemienne. Wokół rozciągały się kurhany.

Jak wszystkie nietypowe miejsce piramida ma swoje legendy. Mówi się, że można tu napotkać błąkającego się ducha szlachcica bez kontusza. Pisał o tym znany etnograf Oskar Kolberg. Grobowiec i okoliczne miejsca polubiły także żmije. Odstraszają one eksploratorów poszukujących skarbów, które miał tu skryć bogaty właściciel zamku w Krupem. Czy faktycznie ukryte są tu skarby? Archeolodzy zwrócili uwagę na głębokość krypty (2,8 metra) oraz tajemniczy rów wydrążony ok. 3,5 metra od grobowca. Do dziś jego funkcji nie ustalono…

Wieża w Krynicy jest najstarszym obiektem w Polsce przypominającym kształtem egipskie piramidy. W innym artykule opisywaliśmy grobowce w województwie kujawsko-pomorskim w okolicach Sarnowa, które mają ponad 5 tysięcy lat, ale ich kształt był zupełnie inny.

Cieszy nas fakt, że obiekt zniszczony podczas II wojny światowej odzyskał blask i może być kolejną atrakcją tego regionu.

Informacje praktyczne:

Dojście do wieży i jej obejrzenie powinno nam zająć ok. 30-40 minut. Przy asfaltowej drodze stoi znak informujący o wieży ariańskiej, więc nie powinniście przeoczyć miejsca, w którym trzeba zostawić samochód i ruszyć piechotą. Lokalizację przedstawiamy w linku oraz na mapie zamieszczonej poniżej.