Województwo lubelskie

Lubelskie przemierzaliśmy kilkukrotnie i za każdym razem odkrywaliśmy kolejną perełkę. Kiedyś zachwyciliśmy się małym dworkiem w Woli Okrzejskiej, w którym znajduje się muzeum Henryka Sienkiewicza. Innym razem podziw wzbudziły malownicze ruiny w Krupem. Piękne położenie i ciekawa historia to z kolei zalety ruin zamku w Kryłowie. Barokową perłą jest miejscowość Gołąb w pobliżu Puław. Koniecznie trzeba też odwiedzić podziemne trasy w dawnej kopalni kredy w Chełmie.

Przy korzystnej pogodzie koniecznie trzeba przejść się trasami na Roztoczu, na przykład ścieżkami w pobliżu Zwierzyńca i rzeki Tanwi. W stolicy województwa, w Lublinie, poza atrakcyjną starówką i zamkiem można odwiedzić również niemiecki obóz koncentracyjny w Majdanku i Muzeum Wsi Lubelskiej. Wizyty wymagają również ratusz ze słynnymi schodami i przepiękne ormiańskie kamienice w Zamościu, a także pałac i park w Puławach, Kazimierz Dolny ze swoim klimatem oraz uzdrowisko w Nałęczowie, związane z wielkimi polskimi pisarzami. Warto zajrzeć też na PolesiePolesie i do Białej Podlaskiej.

Jak widzicie, koniecznie trzeba tu zajrzeć i to przynajmniej na jeden dwutygodniowy urlop, aby poznać wszystkie zakątki tego magicznego województwa. Warto!



Informacje praktyczne:

W zależności od okolic, które chcemy zwiedzać i w jaki sposób chcemy spędzać wolny czas zależy miejsce wyboru noclegu. Jeśli myślimy o relaksie nad wodą, bądź wycieczkach po lesie to warto poszukać gospadarstw agroturystycznych i pensjonatów w okolicy Włodawy. Duża ośrodków wypoczynkowych jest położonych nad Jeziorem Białym. Możemy też poszukać noclegu w pobliżu Zwierzyńca i korzystać z tras Roztoczańskiego Parku Narodowego oraz plaży "Stawy Echo". W obydwu przypadkach nasze wycieczki będą ukierunkowane na wschodnią część województwa, a aby "wyrwać się z lasu" możemy zaplanować całodzienne wycieczki do Lublina, Zamościa czy Chełma. W każdym z tych miast jest kilka miejsc do zwiedzenia i warto zaplanować na to kilka godzin, a w przypadku Lublina można rozważyć spędzenie tam kilku dni.

Jeśli na miejsce spania wybierzemy okolice Kazimierza Dolnego lub Nałęczowa to ze względu na odległość ograniczymy się do części zachodniej województwa. Ze względu na uzdrowiskowy charakter Nałęczowa oraz dużą liczbę turystów odwiedzających Kazimierz musimy się liczyć z wyższymi cenami w tym regionie w trakcie sezonu. Poza sezonem (byliśmy w styczniu) oferta gastronomiczna i noclegowa jest bardziej przystępna, a w lokalach nie ma tłoku. Urocze wąwozy, wiele miejsc spacerowych i klimat miasteczka powoduje, że w sezonie trudno w Kazimierzu znaleźć miejsca parkingowe i musimy się liczyć z długi spacerami, aby dotrzeć do ścisłego centrum. W Nałęczowie z parkowaniem jest zdecydowanie mniej problemu. Bez problemu można znaleźć miejsce dla samochodu w pobliżu parku zdrojowego.

W zimie dobrą alternatywą jest ustalenie bazy wypadowej w Lublinie. Przy krótkich dniach łatwiej niż w mniejszych miejscowościach jest znaleźć tu atrakcje i spędzać wieczory poza pokojem hotelowym. Ze względu na lokalizację przy Starym Mieście podczas pobytu w Lublinie korzystaliśmy z usług "Hotelu Browaru Lwów" funkcjonującego w dawnym budynku browaru. Przywitano nas kuflem własnego wyrobu.🙂

Jeśli chcemy zwiedzić obiekty muzealne w Lublinie (Muzeum Wsi Lubelskiej, Muzeum na Majdanku, Muzeum Narodowe z siedzibą na lubelskim zamku, Muzeum Literackie Czechowicza, Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN") czy zajrzeć do ogrodu botanicznego lub przejść trasę podziemną to musimy na to poświęcić kilka dni.

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2023 Dziękujemy za wizytę 🙂
Napisz do nas: kontakt@podroze-rodzinne.pl