Województwo podkarpackie
Województwo podkarpackie oferuje piękne widoki i liczne atrakcje o każdej porze roku. Najlepiej widać to w Bieszczadach. Wędrówki poza ścisłym sezonem pozwalają kompletnie oderwać się od świata. Czasami przez cały dzień nie spotyka się nikogo, a jedynie tabliczki ostrzegają o możliwości napotkania niedźwiedzia lub wilków.
Na naszej stronie znajdziecie zdjęcia robione na przestrzeni wielu lat. Możecie zobaczyć jak wyglądała przed remontem Chatka Puchatka na szczycie Połoniny Wetlińskiej. Grób Hrabiny w przygranicznych Siankach też został już gruntownie odnowiony. Warto też zerknąć za zdjęcia z szybowiska w Bezmiechowej– nawet jeśli nie chcecie polatać szybowcami, to warto tu zajrzeć ze względu na widoki.
Jeśli lubicie co chwila chodzić boso po wodzie, to polecamy trasę do Jeziorek Duszatyńskich, która wiedzie przez kilka brodów. Warto zajrzeć także na Górę Sobień i spojrzeć na wijący się w dole San. Koniecznie trzeba też odwiedzić Sanok i zobaczyć bogatą kolekcję dzieł Beksińskiego, Przemyśl z ciekawą architekturą i Muzeum Dzwonów i Fajek oraz przepiękne cerkiewki rozsiane po całym regionie. Jeśli raz się tu pojawicie, to wracać będziecie wielokrotnie...Tak jak my często wracamy do Łopienki. Obserwujemy to klimatyczne miejsce i cieszymy się, że zmienia się na coraz piękniejsze. Czy w jakimś innym miejscu możliwe byłoby odnalezienie po kilku kilometrach spaceru przez las cerkwi, do której można swobodnie wejść?
Zachęcamy do przeczytania naszych artykułów i odwiedzenia tego magicznego regionu Polski 😊
Informacje praktyczne:
W podkarpackim naszym ulubionym miejscem pobytu jest wieś Strzebowiska w Bieszczadach. Jest tu kilka pensjonatów, są domki do wynajęcia i gospodarstwa agroturystyczne. Miejscowość znajduje się tuż przy Pętli Bieszczadzkiej, a jednocześnie blisko miejsc, z których ruszamy na górskie szlaki.
Nie polecamy Hotelu Górskiego w Ustrzykach Górnych, ale miłe wspomnienia mamy z noclegów w Wetlinie i Cisnej. W tej ostatniej miejscowości koniecznie trzeba odwiedzić kultową "Siekierazadę". Właściciel restauracji jest jednocześnie autorem wielu opowiadań, które można nabyć w lokalnych sklepach z pamiątkami oraz poczytać w internecie.
Jeśli nie chcemy wędrować po górach i lubimy miejsca o charakterze uzdrowiskowym możemy poszukać noclegów w okolicy Jeziora Solińskiego np. w Polańczyku. Musimy się jednak liczyć z tłumem turystów spotykanych każdego dnia.
Baza noclegowa w Bieszczadach mimo wielu nowych obiektów nie nadąża za popularnością regionu i podczas atrakcyjnych imprez (choćby festiwalu "Bieszczadzkie Anioły") ciężko jest znaleźć kwaterę bez wcześniejszej rezerwacji. Poza ścisłym sezonem możemy jednak jechać w ciemno i z pewnością znajdziemy wolne miejsca w każdej miejscowości.
Najpiękniej w tym regionie jest we wrześniu i w październiku kiedy drzewa barwią się w różnych kolorach, a dni są jeszcze na tyle długie, aby nie pokonywać w ciemności dłuższych tras. Odradzamy pobyty w lipcu, bo jest to najbardziej deszczowy miesiąc w Bieszczadach.