Rytwiany

marzec 2023

Ściągnęły nas tu ruiny gotyckiego zamku oraz pokamedulski zespół klasztorny o interesującej nazwie „Pustelnia Złotego Lasu”. Po zamku niestety pozostał jedynie „ostaniec” jednej ściany, ale ciekawie zaadaptowano teren wokół zamku. Spacerując wytyczoną ścieżką możemy zobaczyć rzeźby osób będących w przeszłości właścicielami tych ziem i zapoznać z ich losem. Podczas słonecznej pogody okalający ruiny park, stawy czy mała tężnia znajdująca się w pobliżu są doskonałym miejscem na odpoczynek lub piknik.

Kiedyś stał tu gotycki zamek obronny ufundowany w XV wieku przez biskupa krakowskiego i arcybiskupa gnieźnieńskiego Wojciecha Jastrzębca. Niestety w roku 1516 zamek został strawiony przez pożar. Pod koniec XVI wieku przeszedł w ręce Tęczyńskich, a po śmierci Jana Magnusa Tęczyńskiego (fundatora sławnego klasztoru kamedułów w Rytwianach) stał się własnością Łukasza Opalińskiego.

Opaliński w 1657 roku obronił zamek przed wojskami księcia Rakoczego, a później odbudował go ze zniszczeń wojennych. Jak i dla wielu innych warowni, tak i dla rytwiańskiej rezydencji szwedzki „potop” oznaczał zniszczenie i dewastację, a ostatecznie rozbiórki pozostałych budynków zamkowych dokonano w połowie XIX wieku, gdy Rytwiany były własnością Potockich.

W Rytwianach jest też XIX - wieczny pałac otoczony starym, zadbanym parkiem, będący dawniej siedzibą reprezentacyjną księcia Artura Radziwiłła. Dziś obiekt jest luksusowym hotelem, pełniącym funkcję ośrodka wypoczynkowo – rehabilitacyjnego.

W pobliżu Rytwian koniecznie trzeba odwiedzić zespół klasztorny z XVII wieku. Jedzie się do niego przez las asfaltową drogą. Jeśli ktoś zna warszawskie obiekty kamedułów na Bielanach z pewnością zauważy wspólne cechy. W Rytwianach kręcone były sceny do serialu „Czarne chmury”. Kameduli znaleźli tu dogodne warunki do życia, a przybyli tu zakonnicy nie z warszawskich, ale z podkrakowskich Bielan w 1617 roku.

Miejsce jest oddalone od skupisk ludzkich, położone na wzniesieniu, z dostępem do wody. Fundatorami byli wojewoda krakowski Jan Magnus Tęczyński i jego brat Gabriel, wojewoda lubelski. Erem nazwano „Silvae Aureae Fano” – Pustelnia Złotego Lasu. Konsekracji świątyni p.w. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny dokonano 27 września 1637 roku. Liczne nadania na poczet budowy czynili kolejni właściciele Rytwian, wywodzący się z rodów Opalińskich, Sieniawskich, Czartoryskich, Lubomirskich, hrabiów Potockich i książąt Radziwiłłów. Wiele z tych postaci możemy bliżej poznać spacerując wokół ruin wspomnianego wcześniej zamku.

Klasztor posiadał dwa rodzaje klauzury: kościelną (papieską) i statutową (zakonną). Od strony zewnętrznej do klauzury zakonnej przez trzy bramy („Modlitwy, Milczenia i Samotności”) prowadziła otoczona murem klauzurowym droga, zwana potocznie „szyją”. Na teren klauzury zakonnej mieli prawo wchodzić pracownicy cywilni, fundator i jego męscy potomkowie. Tylko w niektóre dni mogli wejść interesanci oraz wszyscy wierni (w tym kobiety). Niewiasty mogły wejść do świątyni tylko trzy razy w roku. Wejście kobiety na teren klasztoru poza wyznaczonymi dniami, było obłożone karą ekskomuniki.

Po kasacie klasztoru w 1825 roku zmienne koleje losu przyczyniły się do stopniowej dewastacji obiektu. Ostatni czterej zakonnicy przebywali w Pustelni Rytwańskiej do 1825 roku, kiedy to zostali przeniesieni do eremu warszawskiego. W latach czterdziestych XIX wieku rozebrano kilka domków eremickich, a część budynków mieszkalnych zamieniono w klasztorze na obory, stajnie itp. Remontowany był jedynie kościół, w którym sprawowano nieregularnie msze dla okolicznej ludności.

W latach 1925-1927 na krótki czas w klasztorze ponownie zamieszkali kameduli. 28 grudnia 1932 roku kościół oraz otaczający go tzw. cmentarz konwentualny i dwie figury św. Barbary i Agaty oraz klasztor wpisano do rejestru zabytków. W latach 50-tych XX wieku przeprowadzono kilkuletnie prace konserwatorskie. W tym czasie wyprowadzili się ostatni lokatorzy mieszkający w budynkach poklasztornych. Aktualnie w dawnym zespole klasztornym funkcjonuje od 2002 roku kościół p.w. Zwiastowania NMP oraz ośrodek turystyczno-pielgrzymkowy pod nazwą „Pustelnia Złotego Lasu”.

Pustelnia znana jako „Sanktuarium Ciszy” otwarta jest dla każdego, bowiem znajduje się tu Relaksacyjno-Kontemplacyjne Centrum Terapeutyczne SPeS. Gdyby ktoś szukał wyciszenia i oddechu od „bieżączki” to z pewnością warto odwiedzić to miejsce. Do dyspozycji gości są pokoje 1- i 2-osobowe oraz rodzinne. Dla grup pielgrzymkowo-turystycznych dostępnych jest łącznie 70 miejsc noclegowych. Natomiast osoby spragnione większej samotności mogą zamieszkać w domku pustelniczym, odbudowanym na wzór dawnych eremów.

Zachęcamy do wejścia za ołtarz w kościele, gdzie mieści się tzw. chór zimowy. W zimie mniejsze pomieszczenie łatwiej było ogrzać i zakonnicy częściej z niego korzystali. Na zdjęciach próbowaliśmy oddać piękno tego pomieszczenia.

Z Rytwianami łączy się postać Anny Dziewulanki (inne podanie głosi o dziewczynie imieniem Marianna Fortunianka). Była to miłość Stanisława Łukasza Opalińskiego - jednego z właścicieli tutejszych włości. Ożenił się on z ponoć piękną i mądrą, ale niskiego stanu panną. Mezalians wywołał skandal, a po śmierci Dziulanki zmuszono jej rodzinę do zwrotu majątku. Opaliński uwiecznił swoją ukochaną w wosku. Albo pogłoski o urodzie Anny były przesadzone, albo rzeźbiarz nie potrafił oddać wdzięku kobiety, bo dzieło nie olśniewa. Zresztą oceńcie sami – przedstawiliśmy je na jednym ze zdjęć.



Informacje praktyczne:

Wstęp do Pustelni Złotego Lasu oraz parking obok bezpłatny. Jest możliwość zwiedzania z przewodnikiem w dni powszednie, co dwie godziny od 9 do 17, a w dni świąteczne 12, 14 i 16. Bilet normalny 15 zł, 10 zł ulgowy. Musi się zebrać minimum 5 osób. Czas oprowadzania ok. 45-60 minut.

Noclegi w pustelni w celach i domkach pustelniczych oraz innych pokojach zaczynają się od 150 zł ze śniadaniem.

Lokalizację obiektów pokazujemy w linku oraz na mapie zamieszczonej niżej.

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2023 Dziękujemy za wizytę 🙂
Napisz do nas: kontakt@podroze-rodzinne.pl