październik 2023

Ten tekst przyda się przede wszystkim tym osobom, które kochają polskie morze i nie wyobrażają sobie wczasów gdzieś indziej niż na pięknych plażach nad Bałtykiem, ale jednocześnie są już zmęczeni tłumami przyjeżdżającymi do Chałup czy Władysławowa. Jeśli chcecie cieszyć się spokojem w czasie plażowania, warto zajrzeć do leżącego nad Zalewem Wiślanym Tolkmicka.

Tolkmicko jest miastem o niezwykle długiej historii sięgającej czasów, gdy na terenach dzisiejszego województwa warmińsko-mazurskiego żyło jeszcze plemię Prusów. Był to lud zaliczany do grupy bałtyckich – tak jak dzisiejsi Litwini i Łotysze. Zgodnie z legendą to od imienia pruskiego władcy – Tolka, a także jego córki Mity ma pochodzić dzisiejsza nazwa miasteczka.

Plemię Prusów toczyło w średniowieczu walki między innymi z wojskami duńskimi, a także z Zakonem Krzyżackim. To właśnie Krzyżacy ostatecznie podbili te tereny i w XIII wieku zajęli Tolkmicko. Ten stan rzeczy zdecydowanie mieszkańcom miasta nie odpowiadał, skoro w czasie wojny trzynastoletniej, którą toczyła Polska z zakonem, przysięgli wierność władcy Rzeczypospolitej. Po zakończeniu wojny w 1466 roku Tolkmicko przeszło na własność Polski aż do I rozbioru.

XVII i XVIII wiek to czas klęsk pustoszących Tolkmicko – miały miejsce wówczas wielkie pożary oraz epidemia dżumy, która zdziesiątkowała populację miasta. Dopiero XIX wiek, kiedy miejscowość znajdowała się już w granicach Prus przyniósł pewne ożywienie – wybudowano wówczas port oraz doprowadzono do miasta linię kolejową. Niestety II wojna światowa doprowadziła do zniszczenia około połowy budynków w mieście.

Obecnie Tolkmicko jest niezwykle urokliwą, cichą i spokojną miejscowością, która bardzo różni się od najbardziej znanych turystom polskich miast położonych na wybrzeżu. Plaże nad Zalewem Wiślanym dotychczas nie cieszą się taką popularnością jak te w okolicach Mierzei Helskiej. Może po prostu zapominamy często o tym, że województwo warmińsko-mazurskie to nie tylko jeziora?

Tolkmicko niewątpliwie w dalszym ciągu będzie się turystycznie rozwijać. Warto tu zajrzeć choćby dla szerokiej, piaszczystej plaży i niezwykle płytkiego zejścia do Zalewu Wiślanego. Można iść przez dziesiątki, jeśli nie setki, metrów od brzegu, a woda wciąż będzie nam sięgać jedynie do pasa! Dodatkowym atutem jest mała liczba turystów – można liczyć na prawdziwy odpoczynek z dala od zgiełku typowego dla nadbałtyckich kurortów.

Amatorzy zabytków również znajdą tu coś dla siebie – w mieście znajduje się wiele pięknych, starych budynków z czerwonej cegły charakterystycznych dla obszarów Warmii i Mazur. Na wyróżnienie zasługuje z pewnością położony w centrum Tolkmicka kościół pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła z XIV wieku, a także mniejszy, położony na uboczu polskokatolicki kościół pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej.

Informacje praktyczne:

Warto zatrzymać się w miasteczku na jeden dzień, żeby zwiedzić obejrzeć wymienione kościoły i nacieszyć się pustą, czystą plażą. Można znaleźć tutaj tanie noclegi w agroturystyce, a także na dwóch położonych w miejscowości polach namiotowych.

Lokalizację obiektów pokazujemy w linku oraz na mapie zamieszczonej niżej.